M jak miłość, odcinek 1845: Szokująca prawda o ciąży Franki. Paweł w końcu pozna ojca dziecka?

Bartek Sz 3 Min Czytania
Źródło: vod.tvp.pl

Dramatyczne wydarzenia w „M jak miłość”! Podejrzenia Pawła doprowadzą do konfrontacji, która może zmienić wszystko. Czy w końcu pozna prawdę?

Paweł nie wierzy w cud. Czy Franka naprawdę zdradziła?

Paweł Zduński nigdy nie myślał, że jego życie może tak nagle wywrócić się do góry nogami.
Niepłodność, z którą zmagał się od lat, była dla niego wyrokiem.
Teraz, gdy Franka oznajmia, że spodziewa się dziecka, w Pawle rodzi się strach.

Nie potrafi uwierzyć w ten cud.
Każda myśl prowadzi go do jednego wniosku – zdrada.
Przecież to niemożliwe, by nagle stał się ojcem!

Badanie USG rozwiewa wątpliwości… a może wręcz przeciwnie?

Podczas badania USG Franka i Paweł usłyszą bicie serca ich dziecka.
Dla wielu par to najpiękniejszy moment w życiu, ale dla Zduńskiego to koszmar.
Lekarka stwierdza, że ciąża rozpoczęła się 10 tygodni temu – dokładnie w czasie wesela Jędrzeja.

To oznacza jedno.
Magiczna noc w górach mogła być momentem poczęcia…
Ale czy na pewno spędził ją tylko z Franką?

Zdrada czy tylko pijacki pocałunek?

Franka nie pamięta wszystkiego, co działo się tamtej nocy.
Upiła się do nieprzytomności i w pewnym momencie pocałowała Piotrka.
Ale to przecież nie dowodzi zdrady!

Haneczka, panna młoda, zajęła się nią i odprowadziła do pokoju.
Paweł jednak nie może przestać analizować wydarzeń tamtej nocy.
A kiedy znajduje krawat brata w rzeczach żony, wpada w szał.

Paweł szuka dowodów i wpada w spiralę podejrzeń

Zduński nie zamierza odpuścić.
Każda rozmowa z Franką kończy się kłótnią, a jego paranoja rośnie.
Nie potrafi uwierzyć, że to jego dziecko.

W końcu, podczas rodzinnego obiadu, napięcie sięga zenitu.
Franka ogłasza swoją ciążę, a Paweł, będąc pod wpływem alkoholu, publicznie oskarża Piotrka.
To wydarzenie wstrząśnie całą rodziną.

Paweł sięga po alkohol, Piotrek nie wytrzymuje

Widok pijanego Pawła jest dla wszystkich szokiem.
Piotrek próbuje go uspokoić, ale brat nie chce słuchać.
Pomiędzy nimi dochodzi do ostrej wymiany zdań.

– Odbiło ci?! – krzyczy Piotrek.
– Wyobraź sobie, że facet, który nie może mieć dzieci, nagle dowiaduje się, że zostanie ojcem.
A potem znajduje w rzeczach swojej żony twój krawat… – rzuca z goryczą Paweł.

To, co się dzieje, przypomina prawdziwy dramat.
A Franka? Nie wytrzymuje i ucieka.

Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw?

Paweł wie, że jego podejrzenia mogą zniszczyć rodzinę.
Ale czy to on ma rację, czy też daje się ponieść paranoi?
Jaka jest prawda o ojcostwie dziecka Franki?

Wszystko wskazuje na to, że odpowiedź poznamy już w 1845 odcinku „M jak miłość”!

Udostępnij