M jak miłość, odcinek 1839: Ciąża Franki zaskakuje wszystkich – nietypowe objawy zwiastują rewolucję!

Bartek Sz 3 Min Czytania
foto: MTL Maxfilm

Franka doświadcza niezwykłych symptomów, które zmieniają bieg wydarzeń w „M jak miłość”. Czy góralka jest gotowa na wieść o ciąży, która wydaje się niemożliwa?


Nietypowe objawy ciąży Franki w odcinku 1839

W odcinku 1839 serialu „M jak miłość” Franka (Dominika Kachlik) zaczyna odczuwać dziwne dolegliwości.
Jej zmysł węchu staje się niezwykle wyostrzony, a intensywne zapachy doprowadzają ją do irytacji.
Kinga (Katarzyna Cichopek) szybko zauważa nietypowe zachowanie swojej bratowej i podejrzewa coś więcej.


Zapachy jako pierwsza wskazówka – Kinga zaczyna podejrzewać ciążę

Już na początku odcinka Franka narzeka na intensywne zapachy w „Naszym Zielonym Sadzie”.
Wszystko ją drażni – od aromatu świeżych owoców po zapachy detergentów.
Kinga, mając doświadczenie z własnych ciąż, zaczyna snuć domysły.

  • „Nie czujesz tego zapachu? Wszystkie okna i drzwi pootwierałam” – narzeka Franka.
  • „Też tak miałam, kiedy byłam w ciąży” – odpowiada Kinga, która coraz bardziej upewnia się w swoich przypuszczeniach.

Klientka sklepu utwierdza Kingę w podejrzeniach

Dalszy przebieg wydarzeń tylko podsyca napięcie.
Franka wyjawia Kindze, że od kilku dni czuje się źle i drażnią ją różne zapachy.
W rozmowie uczestniczy przypadkowa klientka, która dodaje swoje trzy grosze.

  • „Miałam dokładnie tak samo na początku ciąży” – mówi klientka.

Franka jednak uznaje sugestie za absurdalne.
Przecież Paweł (Rafał Mroczek) jest bezpłodny, a zdrada z Piotrkiem (Marcin Mroczek) nigdy nie miała miejsca.


Test ciążowy rozstrzyga wątpliwości – radosna, ale niełatwa nowina

Pomimo początkowej niechęci, Franka decyduje się na wykonanie testu ciążowego.
Wynik okazuje się pozytywny, co wprawia góralkę w osłupienie.
Jednak jej radość szybko zostaje przyćmiona przez konieczność poinformowania Pawła.

  • „Paweł, ja… jestem w ciąży” – mówi Franka, oczekując wsparcia ze strony męża.
    Zamiast radości Paweł reaguje zaskoczeniem, a nawet podejrzliwością.

Paweł nie potrafi uwierzyć w cudowną ciążę Franki

Paweł, świadomy swojej bezpłodności, nie ukrywa zmartwienia.
Pojawia się w nim podejrzenie, że dziecko może być owocem zdrady.

  • „Źle się czujesz? Jesteś blada!” – pyta zaniepokojony Paweł, zanim Franka wyjawia mu prawdę.
  • „W naszym przypadku to niemożliwe. Badania nie zostawiły żadnych złudzeń” – przypomina Franka, próbując uspokoić męża.

Rodzinna rewolucja – czy ciąża zjednoczy Zduńskich?

Wiadomość o ciąży Franki staje się punktem zwrotnym w życiu rodziny Zduńskich.
Pomimo początkowego szoku i niepewności, wydarzenie to może zbliżyć do siebie małżonków.
Czy Paweł zaakceptuje nadchodzące zmiany i uwierzy w cud, który odmieni ich życie?

Wszystko wskazuje na to, że odcinek 1839 przyniesie widzom mnóstwo emocji i zwrotów akcji.

Udostępnij